niedziela, 24 kwietnia 2016

Rua dos Remedios


Mała, wąska ulica, a można tu znaleźć wszytko. Tuż za rogiem kolejna, znów skręt i następna. Są ich miliony, lecz każda inna. Lizbona w starej części jest jak labirynt. Idąc do domu można trafić na co najmniej 20 różnych dróg do niego prowadzących. Co chwilę przystaje się, gdyż trudno w to uwierzyć.


niedziela, 17 kwietnia 2016

"Mały" gest niosący wielką pomoc



Tytuł oraz jego wersje są powszechnie znane, lecz mówią o wielkiej rzeczy. Szlachetnej pomocy. Wiem, że wiele ludzi pomaga. Bardzo to cenię szczególnie, że mam inny, od wielu osób punkt widzenia. 

sobota, 9 kwietnia 2016

Zimowy powiew wiosny...



No i co? Hmm, sama chciałabym wiedzieć… Ostatnio mama powiedziała mi o wiadomości od jej koleżanki z pytaniem "Czy Maja jeszcze żyje?! Nie pisze od ponad z 6 tygodni!". Po zliczeniu faktycznie trochę dużo wyszło; 55 dni. Głupio się przyznać, szczególnie, że w tym przypadku duża liczba to nie powód do dumy.

niedziela, 14 lutego 2016

Plakaty walentynkowe



Walentynki - dzień zakochanych… Z tej okazji mam dla Was plakaty w tej tematyce :) Mam nadzieję, że się Wam spodobają :)

piątek, 8 stycznia 2016

8 stycznia, ponad tydzień...



Ósmy dzień roku, nowego 2016 roku! Mroźny ten początek, śnieg prószy i świat pokrywa białą kołderką. Lubię taką prawdziwą zimę, gdy za oknem biało, a po wyjściu na dwór mróz szczypie w nosek. Co prawda kierowcy chyba nie są tak zachwyceni, jak ja ;) Uważam jednak, że ta pora roku ma wiele plusów.

wtorek, 22 grudnia 2015

Wyczekane, obiecane, minione wydarzenia



Długa przerwa, z dnia na dzień zmiana, inne plany… Obietnice, przyrzeczenia i wszelkie chęci do wielu działań odeszły na bok, skryły się... Brak czasu i jego nadmiar… Czekanie… Różne myśli… Krok w tył i w przód… To wszystko przychodziło i odchodziło przez te kilka dni. To było, a teraz jest tylko chwila wspomnień.