poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Z innej perspektywy

 Już w piątek dużo się działo, lecz ten rozrywkowy czas trwał do niedzieli, a może trwa i teraz? :) Bowiem w niedzielę wraz z przyjaciółmi wybraliśmy się w małą podróż… kajakami. Było fantastycznie, ciekawie ogląda się znane zakątki, gdzie bywa się prawie codziennie z zupełnie innej perspektywy, od dołu. Mosty, budynki, parki wszystko wygląda zupełnie inaczej! Do tego pogoda nam dopisywała, było cieplutko, ale słońce schowało się za chmurkami, więc nie przeszkadzało, a dawało przyjemne uczucie ciepła. Po tej rzecznej wycieczce udaliśmy się na spoczynek do miejsca, również związanego z wodą, na "plażę". Znajduje się ona naprawdę blisko naszego domu, a jest tam zupełnie inny, wakacyjny klimat. Co chwilę przepływa jakiś statek trąbiąc wesoło, muzyka gra, ludzie bawią się, grają w piłkę plażową… Aż trudno uwierzyć, że znajdujemy się kilka minut od domu! Więc takie zakończenie naszej kajakowej wycieczki bardzo nam odpowiadało.





8 komentarzy:

  1. Wokół nas jest tyle ciekawych miejsc.Maju wyobrażamy sobie Twoją niedzielna przygodę.
    Kiedyś mieliśmy okazję jechać stateczkiem.Mogliśmy podziwiać mosty,zabytkowe budowle i plusk naszej Odry...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale musiało być fajnie. Czasem żałuję, że mam daleko do jakiejkolwiek wody ! Pozdrawiam !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale u Was jest taki piękny las! Spacery w nim są śliczne! A ptaki śpiewają i ćwierkają niesamowicie i nawet kogut od czasu do czasu zapieje! U nas w mieście to nie możliwe! Buziaki!

      Usuń
  3. Ciekawe kto potem miał zakwasy na ramionach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ku wielkiemu zdziwieniu w rodzinie Suchanków nikt :) Ciekawe kto pyta? Pozdrawiam

      Usuń
    2. No kto jak ja :) Poza domem jestem wylogowania z google ;)

      Usuń
    3. No to wszystko jasne :)

      Usuń