niedziela, 15 marca 2015

Do domciu!

Jeszcze tylko jutro i do domciu! Dokładniej mówiąc to niedługo kończę już szósty cykl chemioterapii, a następnie operacja i ciąg dalszy leczenia. Może radioterapia lub kolejne chemie, może autoprzeszczep… Nic nie wiadomo, nawet terminu wycięcia guza nie znamy, ale to nic, bo nauczyliśmy się tego, planujemy tylko w zakresie kilku dni, tygodnia. Nie można ustalić, czy obliczyć, kiedy mam na przykład spadek wyników. Wszystko jest wielką niewiadomą, ale to dobrze, ponieważ najważniejsze jest to co się dziej teraz, a nie to co potem. A w tym momencie, dobrze się czuję (choć muszę przyznać, że nie jest łatwo), humor mi dopisuję, ponieważ tata spędził ze mną ten pobyt i dodał mi sił na przykład na pisanie… No właśnie, piszę, ale trochę nieskładnie, przepraszam, lecz to przez zmęczenie i nagłą zmianę pogody, ból głowy i tak dalej. Trochę ponury ten post, ciągle tylko o zmartwieniach i dolegliwościach, naprawdę jednak jest super :) Mam pokój tak zwany "luksusowy", ponieważ z łazienką, także daję radę i idę dalej.


To moja mała, ale bardzo energiczna Kornelcia :) 
 koleżanka, z którą oglądamy bajki, śmiejemy się…




14 komentarzy:

  1. Piękna,mądra głowa!
    Kochana,,trzymamy kciuki,wierząc w sukces sztuki medycznej.
    Pozdrawiamy dzielną szpitalną załogę!




    OdpowiedzUsuń
  2. Majuś Kochanie !!! Jestem z Tobą !!! Mocno, mocno Cię całuję !!! Byle do jutra !

    OdpowiedzUsuń
  3. Maju, kochana, Jesteś bardzo dzielna. Czy karteczki jeszcze przychodzą?

    OdpowiedzUsuń
  4. Maja nie zawsze musi być tak bardzo wesoło, ważne że Ty jesteś taka wesoła i pozytywnie nastawiona do wszystkiego, cokolwiek piszesz czyta się to świetnie. Trzymaj się ciepło, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny uśmiech ☺️juz nie jest ponuro najważniejsze dobre samopoczucie a Tobie tego nie brakuje . Jestes niesamowita . Calusy dla Mamusi , Tatusia i Jasia .

    OdpowiedzUsuń
  6. Maju, jestem z Ciebie dumna. Jestem pewna, że humor jest na właściwym miejscu, składnia zdań, jak na pobyt szpitalny wysmienita, towarzystwo doborowe, wpisy od przyjaciół serdeczne, więc pozostaje tylko Cię mocno uściskać ( na razie wirtualnie :-) )Do zobaczenia!

    OdpowiedzUsuń
  7. Majeczko, jesteś bardzo dzielna. nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo:) pomyśl sobie ile osób powinno brać z Ciebie przykład i czerpać tę pozytywną energię , która roztaczasz. masz wokół siebie dużo przyjaciół:)buziaki

    OdpowiedzUsuń
  8. Majeczko Skarbeczu Twój post jest poprawny pod względem składniowym. Oddaje "prędkość" życia. Ja cenię mnogość czasowników w tekście - im więcej, tym lepiej dla czytelnika. Poza tym "wieje" optymizmem, no i radością z Twego serducha. Serdeczności dla Kornelci. Ściskam

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzień dobry Majko i Rodzinko. W domku już? dawno nie pisałaś co u "Twojego" osiołka:) Przekaz Mamusi, że czekam na przepisy:) Piękny dzień dziś przed nami, wszystkim życzę dobrego nastroju!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Majko, bardzo jest mi dobrze z tym, że mogę czytać co przeżywasz, myślisz, czujesz. Jesteś świetną Dziewczyną. Posyłam dużo ciepłych myśli, trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
  11. Podziwiam Cię jesteś bardxo dzielna.

    OdpowiedzUsuń
  12. Baw się dobrze w domu!!!!!!:):):):):):):):):):):):):):):)
    Ula:):):):):):):):):):)

    OdpowiedzUsuń